AKTUALNOŚCI
„Kształtowanie przestrzeni” w praktyce W poniższym artykule opowiadamy o Programie
na przykładzie zajęć w Zespole Szkół Technicznych im. gen. Władysława Andersa w
Białymstoku. Zatem... w deszczową, mokrą, choć zimową środę (15 stycznia) melduję się w gabinecie
Renaty Frankowskiej, dyrektor ZST w Białymstoku z pytaniem dlaczego zdecydowała się zgłosić placówkę
do udziału w „Kształtowaniu przestrzeni”: - Od dwóch lat kształcimy w zawodzie technik aranżacji wnętrz, na poziomie technikum - opowiada pani dyrektor. - Jest to nowy kierunek. Prowadząc szkołę zawodową założyłam, że trzeba wychodzić naprzeciw oczekiwaniom młodzieży i iść z postępem, a więc wprowadzać nowe zawody, które pojawiają się na rynku. Poza tym, technik aranżacji wnętrz jest bardzo bliskim i pokrewnym zawodem artystycznym w odniesieniem do zawodu technik technologii drewna czy też stolarz - w tych zawodach kształcimy od ponad 90 lat. Aranżacja wnętrz, w dużej mierze, wiąże się z designem, z wyposażeniem i dekoracją. Stąd właśnie pomysł na ten kierunek, który cieszy się dużym zainteresowaniem. Wyjaśniając dalej... Uważam, że chcąc rozwijać kształcenie w tym zawodzie, należy blisko współpracować z Podlaską Okręgową Izbą Architektów RP i Wydziałem Architektury Politechniki Białostockiej. Współpraca ta odbywa się na wielu płaszczyznach, nie tylko w ramach powyższego Programu. Bardzo cenimy sobie spotkania z profesjonalistami, z osobami, które mają ogromny bagaż praktycznych doświadczeń w tematyce architektury wnętrz i przestrzeni publicznej. Pozwala to młodym ludziom w jak najlepszy sposób rozwijać swoje kompetencje i pasje, pytać architektów o blaski i cienie zawodu. Pracując w szkole zawodowej wiem, że praktyka jest najcenniejszym elementem, który można wnieść w proces edukacji młodego pokolenia. Prawdziwy nauczyciel to taki, który uczy teorii, ale na co dzień jest praktykiem. Postęp technologiczny, nowości rynkowe pokazują, jak szybko ewoluuje zawód architekta. Dziś są zupełnie inne oczekiwania klienta, który chce zaprojektować swój dom z wykorzystaniem nowych inteligentnych technologii. Więc wszyscy muszą się uczyć, młodzi ludzie od podstaw, a architekt -praktyk dokształcać codziennie. Dziękuję za współpracę Izbie i uczelni, cieszę się, że są pasjonaci, którzy chcą wrzucić swój kamyczek do procesu edukacji młodych ludzi. Jestem pewna, że przełoży się to na popularyzację tego kierunku, którego celem jest dobre przygotowanie młodzieży na studia na architekturę wnętrz czy inny, pokrewny kierunek na Wydziale Architektury. W realizację Programu w szkole zaangażowała się arch. Justyna Mojżyk, nauczycielka
przedmiotów zawodowych. - Program jest niezwykle ciekawym przedsięwzięciem i cieszę się, że nasza szkoła bierze w nim udział - ocenia. - Kierunek technik aranżacji wnętrz jest ściśle powiązany z kreowaniem przestrzeni i jej aranżowaniem. Każdy uczeń szkoły ponadpodstawowej powinien mieć zderzenie z takim programem, ponieważ to pokazuje, że można inaczej podchodzić do świata, który nas otacza. Odbierać go bardziej świadomie, a przede wszystkim, umieć nazywać to, co jest wokół nas. Przypomnijmy krótko, że zajęcia prowadzone są przez architektów - edukatorów. Program podzielony jest na trzy bloki tematyczne, z których każdy składa się z pięciu dwugodzinnych spotkań. Pierwsza część każdego bloku jest teoretyczna - dyskusja z uczniami, wprowadzenie pojęć, nakreślenie zagadnień, natomiast druga - to zadanie praktyczne, w którym uczniowie coś analizują, rysują, projektują, puszczają wodze wyobraźni. - Jesteśmy na etapie pierwszego bloku, zajęcia odbywają się zazwyczaj raz w tygodniu – wyjaśnia Justyna Mojżyk. - Dzięki systematyczności i krótkim odstępom czasu, uczniowie zaczynają posługiwać się coraz bogatszym słownictwem i lepiej chłoną wiedzę. Program wprowadziliśmy w pierwszej klasie, są to osoby „świeże”, które poznają świat kreowania przestrzeni. Myślę, że na tym etapie kształcenia jest to świetny pomysł i - mam nadzieję - że w przyszłym roku uda nam się zaangażować do tego pozostałe klasy o kierunku aranżacja wnętrz. Pani
Justyna wyjaśnia, że nauczyciele muszą realizować treści zawarte w podstawie programowej, a zajęcia
z osobą spoza kadry pedagogicznej, która pokazuje świat przestrzeni z nieco innej strony, zadaje
pytania, zmusza do refleksji, do wypowiadania się w grupie, to jest coś, co jest uczniom bardzo
potrzebne, co ich otwiera. Jest wyzwaniem i zmusza do pracy w grupie. - Uważam, że takie wychodzenie poza sztywną siatkę godzin jest cennym doświadczeniem dla nas pedagogów i dla uczniów – mówi Justyna Mojżyk. - Przyznam, że ten kierunek to ogromne wyzwanie. Uczniowie naszej szkoły oprócz lekcji ogólnokształcących, jak np. w liceum, mają dużo przedmiotów zawodowych związanych z: budownictwem, historią sztuki, z rysunkiem, projektowaniem, nauką programów do aranżowania wnętrz, słownictwem branżowym, a także zawodowym językiem angielskim. Jest to bardzo intensywny cykl kształcenia. Dla nas najtrudniejsze jest to, że jest to prowadzone pierwszy raz, w związku z czym musimy sami stworzyć wszystkie materiały do zajęć. Ciekawostką jest zaś to, że mamy pracownię zajęć praktycznych, w której uczniowie uczą się np. jak się buduje ścianę działową i mogą ją rzeczywiście zbudować. Potem poznać proces szpachlowania, malowania i tapetowania, czyli wszystko, co poznali w teorii, realizują w praktyce. Dzięki temu będą świadomymi projektantami oraz świetnymi kandydatami na studia na kierunkach architektonicznych. Zajęcia w ramach Programu prowadzi arch.
Milena Klimowicz, edukatorka: - Młodzież jest bardzo zaangażowana w nasze spotkania – ocenia z radością w głosie arch. Milena Klimowicz. - Jest to młodzież, która swoją przyszłość wiąże z aranżacją wnętrz oraz pracą z przestrzenią. Uczestnicy zajęć z zainteresowaniem angażują się w zadania manualne. Nasze spotkania odbywają się na zasadzie konwersacji na tle danego tematu. Uczniowie bardzo trafnie wypowiadają się na temat własnych spostrzeżeń, na temat tego co zauważają w przestrzeni i co czują myśląc o niej, konfrontują z tym jak przestrzeń mogłaby wyglądać według nich. Często wygłaszają swoje teorie, co by zmienili, jakby to widzieli. Jest to dla mnie interesujące i jednocześnie budujące, ponieważ to oni kiedyś będą kreować nasz świat, w którym żyjemy i od nich samych będzie zależało, jak otaczająca nas przestrzeń będzie wyglądała. Jestem pełna nadziei i jestem wdzięczna pani dyrektor Renacie Frankowskiei oraz pani Justynie Mojżyk za możliwość prowadzenia programu oraz możliwość spotkania się z tak wspaniałą młodzieżą. Każdy z nich sprawia wrażenie indywidualisty, każdy ma swoje poglądy na temat przestrzeni. Jestem bardzo zadowolona z frekwencji na zajęciach i sposobu w jaki młodzież ze mną pracuje. Efektami programu będzie ich świadomość w jaki sposób mogą wpłynąć na otaczającą nas rzeczywistość - otaczającą przestrzeń. Rozmawiając z młodzieżą, mam wrażenie, że Program edukacyjny „Kształtowanie Przestrzeni”
jest przysłowiową prawdziwą perełką. Uczniowie nie tylko mają możliwość poszerzyć horyzonty poprzez
ciekawe prezentacje, otwarte dyskusje, mapy myśli, projekty, szkice, zadania, quizy i zabawy
konstrukcyjne, ale również integrują się poprzez prace w grupie. A co oni sami uważają na temat
inicjatywy. - Od dzieciństwa marzyłem o pracy w zawodzie architekta, bo jest twórcza, artystyczna – mówi Włodimir Waradowski. - Jak oceniam program? Dziesięć na dziesięć (uśmiech). Zagadnienia wyjaśnione, szeroko rozwinięte. Wymieniamy się z panią doświadczeniami. Pani opowiada ciekawostki. Im więcej zajęć, tym lepiej, bo więcej wiedzy. - Zawsze lubiłam tworzyć, projektować, ustawiać meble – zwierza się Emilia Bołkun. - Zaczęło się to w grach komputerowych, potem polubiłam rysunek, który zaczął mnie interesować. Stwierdziłam, że jest to ciekawy kierunek, więc dostałam się do tej szkoły. Po pierwszym semestrze jestem bardzo zadowolona. Mamy super nauczycieli i przedmioty zawodowe, ale każdy widzi wszystko inaczej, więc cieszę się z dodatkowych zajęć, na których poszerzamy swoje horyzonty z panią architekt. - Bardzo ciekawe zajęcia, dużo się z nich dowiaduję. Np. jakie mogą być domy, jaki może być ich kształt, gdzie mogą powstać, że np. na polach albo w lesie - uważa Nadia Muszyńska. - Dodatkowe zajęcia są takie, że więcej możemy z nich zrozumieć. Na „normalnych” lekcjach rzeczy są bardziej złożone, a tu jest krótko i zwięźle. Architekt to bardzo ciekawy zawód, zawsze mnie interesowało, gdzie można postawić mebel, co można zmienić, jak można przekształcić wnętrze. Jak robiłam przemeblowanie pokoju, to robiłam sobie rysunek. Dużo rysowałam z rodzicami, bo oni pięknie rysują. O historii powstania programu, jego zasadach i celach można również przeczytać na stronie dedykowanej specjalnie tej inicjatywie: ksztaltowanieprzestrzeni.pl Cieszymy się z zadowolenia młodzieży, a
samorządowi gratulujemy ciekawej inicjatywy, która w twórczy i kreatywny sposób pozwala przekazać
młodym ludziom wiedzę z zakresu urbanistyki i architektury dając do myślenia, jak ważne są działania
i podejmowane decyzje, które wpłyną na przyszłość nas samych i naszej wspólnej
przestrzeni. Barbara Klem Zdjęcia Barbara Klem, archiwum Szkoły ![]() Uczniowie ZST (od lewej): Nadia
Muszyńska, Emilia Bołkun i Włodimir Waradowski oraz Milena Klimowicz – edukatorka
Programu ![]() „Izbowy” Program edukacji architektonicznej prowadzony pod szyldem
„Kształtowania przestrzeni” rozwija skrzydła wśród coraz liczniejszego grona dzieci i młodzieży. Na
zdjęciu młodzież z ZST w Białymstoku z nauczycielką Justyną Mojżyk i Mileną Klimowicz ![]() - W tym roku szykujemy kolejny nabór, chcemy powołać kolejną klasę i
myślę, że będą kandydaci – mówi Renata Frankowska, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych im. gen.
Władysława Andersa w Białymstoku. - To jest kierunek, który cieszy się dużym zainteresowaniem, a
przede wszystkim odpowiada na wiele potrzeb uczniów, którzy w dzisiejszych czasach chcą mieć
konkretny zawód. Liczymy na to, że nasi absolwenci będą świetnymi kandydatami na studia na
kierunkach architektonicznych. data publikacji: 2025-01-23 13:46:54 |